Ku Pamięci Jiříego Losa/Na památku Jiřího Losa

2020 08 23

Wyścigi Górskie w Czeskiej Republice to prawdziwe święto Motosportu.
Wspaniała stawka, wiele pięknych maszyn i cała atmosfera sprawia, że przyjazd tam to prawdziwa przyjemność i motoryzacyjne przeżycie.
Niestety, tym razem to święto, czyli zawody na ALBRECHTICKÝM KOPCY zostało przerwane przez tragiczny wypadek, w którym śmierć poniósł Jiří Los. Zawodnik dobrze znany również Polskiej publiczności, między innymi z występów w Mistrzostwach Europy w Limanowej, podczas pierwszego podjazdu treningowego, stracił kontrolę nad swym Mitsubishi Lancerem i wyleciał z drogi. Auto uderzyło w rosnące przy drodze drzewa, doznając potężnych uszkodzeń, niedających wielkich szans kierowcy. Pomimo szybkiej akcji ratowniczej zabezpieczenia rajdu oraz służb pogotowia ratunkowego i straży, nieprzytomnemu kierowcy nie udało się przywrócić krążenia. Jiří Los odszedł od swej całej motorsportowej rodziny w sobotę 22.08.2020 około 8:50… świeć panie nad jego duszą.

W imieniu całej redakcji składamy bliskim zawodnika oraz wszystkim kibicom najszczersze kondolencje.

Mountain Racing v České republice je opravdovou oslavou Motosportu.
Díky skvělému obsazení, mnoha krásným autum a celé atmosféře je příjezd skutečným automobilovým zážitkem.
Tentokrát však ta oslava, tj. Soutěž na ALBRECHTICKÉM KOPCY, byla přerušena tragickou nehodou, při které zemřel Jiří Los. Řidič který je také dobře známý Polské veřejnosti,  svymi vystoupení na mistrovstvích Evropy v Limanowě, během prvního tréninkového přujezdu, ztratil kontrolu nad svým Mitsubishi Lancerem a vyletěl z cesty. Auto narazilo do stromů rostoucích u silnice, utrpělo obrovské škody a řidič tak neměl velkou šancy. Navzdory rychlé záchranné operaci, zajištění rally, záchranných služeb a stráží, řidiče v bezvědomí nemohli už zachránit. Jiří Los opustil svou motoristickou rodinu v sobotu 22. srpna 2020 kolem 8:50 hodin … Pane,svit nad jeho duši.

Jménem celé redakční kanceláře vyjadřujeme upřímnou soustrast příbuzným Jiříego Losa a všem fanouškům.

FOTO: Roland Hanke