Ecce Homo Šternberk 2022 – Teatr jednego aktora.

2022 06 12

Wśród sportów motorowych wyścigi górskie zajmują w naszych sercach szczególne miejsce.
Gdzie indziej bowiem, można tak blisko, w piknikowej atmosferze zetknąć się z naprawdę dużymi prędkościami?
Uroku całej imprezie dodaje fakt, że zawodnicy ścigają się nie po gładkich jak stół torach, lecz po asfaltach, po których na co dzień jeżdżą normalne auta.

Jedną z największych imprez wyścigów górskich jest właśnie Ecce Homo Šternberk 2022, gdzie jak co roku gości cała plejada gwiazd Mistrzostw Europy jak i mistrzostw Czeskiej Republiki.
Na trasie zawodów możemy podziwiać jak konstrukcje współczesne tak i auta historyczne, a nawet prototypy, które znamy jedynie z dawnych zdjęć i planów.

Nie da się również ukryć, że impreza w Sternberku to prawdziwe święto tego popularnego u naszych sąsiadów sportu, kibice koczują na miejscówkach już od piątku, a małe miasteczko w okolicach Ołomuńca tętni życiem.
Mimo że dwa dni kolorowe namioty z bolidami stają się częścią tego spokojnego miejsca z pięknym zabytkowym rynkiem, nikt nie protestuje, a mieszkańcy cieszą się jak samym wyścigiem tak imprezami towarzyszącymi.
Weekend należy jednak tylko do ryku silników i olbrzymich prędkości i jedno trzeba przyznać naszym sąsiadom, impreza stoi na najwyższym poziomie.
Stawka ponad 200 samochodów to prawdziwy test dla organizatorów a tu pomimo zmiennej aury, awarii i drobnych wypadków wszystko przebiegało bardzo sprawnie.

Sobotni dzień przeznaczony jest na dwie sesje treningowe i już tutaj szybko okazało się, kto będzie rządził i dzielił na trasach Ecce Homo.
Pod nieobecność Simone Fiaggioli, który wybrał walkę w mistrzostwach Włoch ułatwione zadanie miał inny Włoch, czyli Chrystian Merli.
Mimo braku najważniejszego rywala Merli nie miał zamiaru odpuszczać i już na treningach pokazał jak daleko pozostałej reszcie stawki do jego umiejętności.

Swoje zamiary potwierdził w niedzielnym wyścigu, gdzie zdominował całe zawody, pokonując swój własny rekord i jako jedyny schodząc poniżej 2 min 40 sekund.
Smaczku zwycięstw nadaje fakt, że Chrystiano Merli w swej Oselli FA 30, uzyskał na krętej trasie liczącej 7,8km średnią prędkość 175,7 km/h.
Na drugim miejscu wyścig ukończył Czeski zawodnik Petr Trinka w Normie M20 FC, który podczas dwóch biegów wyścigowych stracił do Włocha 9.146 sekundy.
Trzecim zawodnikiem wyścigu okazał się Niemiec Aleksander Hin w kolejnej Oselli, jednak on stracił do zwycięzcy już 22.526 sekundy.

W tej całej doborowej stawce nie zabrakło oczywiście Polaków, i tu nie mamy się czego wstydzić.
Najbliżej sukcesu, bo tuż poza podium w swojej grupie był Bartłomiej Madziara, zajmując też 7 miejsce w kategorii 1 i 25 w klasyfikacji generalnej
Zawodnik w Porsche 911 pokonał wszystkich swoich konkurentów w 911 i stanowczo mógł uznać zawody za bardzo udane.
Niewiele niżej w klasyfikacji generalnej był Grzegorz Duda, dosiadający Hyunaia I20 RX DM.
Znany z telewizji zawodnik zajął 6 miejsce w swojej grupie, 11 w kategorii 1 i 29 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Z trasą rewelacyjnie poradził sobie Maciej Serafin, dosiadający Renault Clio 2,0 16v, zajmując drugie miejsce w Kategorii 5, natomiast 6 miejscu w klasie 4 wyścig zakończył Janusz Grzyb w Hondzie Integrze.

Jak zatem opisać wyścig Ecce Homo Šternberk 2022, nie można powiedzieć nic innego jak to, że kto nie był, niech żałuje, wspaniała rodzinna atmosfera, genialna stawka i pasjonująca stawka sprawiły, że będziemy chcieli zawitać tam za rok.
A teraz zapraszamy na obfitą galerię naszego fotografa Rolanda Hanke, który przez dwa dni stanowczo nie próżnował.